W niedzielę 9 września w parafii św. Bartłomieja w Czernikowie odbyły się dożynki gminno-parafialne. Widok tradycyjnych wieńców i bochnów chleba skłaniał ku refleksji nad głębokim sensem ludzkiej pracy; był też jednym z wyrazów wdzięczności Bogu za urodzaj.
Na Mszę św. dziękczynną o godz. 12 do kościoła przybyły w korowodzie delegacje rolników ze wszystkich sołectw gminy. Niesiono wymyślnie uplecione wieńce, ozdobne chleby, kosze owoców i warzyw, pęki kwiatów. Do korowodu przyłączyli się strażacy i poczty sztandarowe. Oprawę muzyczną liturgii zapewniła orkiestra dęta z Lipna i chór Klubu Seniora w Czernikowie.
Niżej podpisany proboszcz, który przewodniczył Eucharystii, w słowie wprowadzającym zwrócił uwagę wiernych na więź istniejącą między chlebem powszednim a Chlebem Eucharystycznym. Zaznaczył, że jego zdaniem praca rolników, tak samo jak owoce ich trudu, nadal nie jest w Polsce dostatecznie uszanowana. W homilii ks. Piotr Pawlak, proboszcz parafii św. Bogumiła w Kole, prosił wiernych, by nieustannie dziękowali Bogu za dary i błogosławieństwo dla ziemi i pracy; Boga zaś, by łaską umacniał ludzkie myśli i serca.
Po Eucharystii ks. proboszcz poświęcił przyniesione do świątyni plony ziemi. Następnie przemówił Zdzisław Gawroński, wójt Czernikowa, który podziękował kapłanom i wszystkim zebranym za wspólną modlitwę i zaprosił na dalszą część uroczystości. Przed wyruszeniem na stadion, dożynkowy korowód ustawił się przed kościołem, gdzie pobłogosławiono nowy wóz strażacki jednostki OSP w Czernikowie.
Na stadionie również było uroczyście i kolorowo. Po części oficjalnej (wystąpienia zaproszonych gości) odbyły się konkursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Zwiedzano wystawę sprzętu rolniczego. Wieczorem odbyła się zabawa taneczna zakończona pokazem sztucznych ogni.